Trochę techniki na weekend.
Jak najlepiej wykonać
backup naszej cyfrowej kolekcji muzycznej?
Jeśli już zgromadzimy na
naszym dysku sporo muzyki, aby w razie wystąpienia awarii wszystko było
dostępne do odzyskania. Dyski komputerów mogą być zawodne, szczególnie jeśli są
to dyski komputerów przenośnych. Wszystkie one źle znoszą wibracje, częste włączanie/wyłączanie
a także różny zakres temperatur.
Trzymanie muzyki na
komputerze ma wiele wad, dlatego zazwyczaj całość przenosimy na dysk sieciowy,
który jest dostępny dla wielu urządzeń, w tym naszych odtwarzaczy strumieniowych.
Dyski NAS produkuje wiele firm, jednak najczęściej cechą wspólną jest ilość
dysków dostępnych do instalacji (niektóre mają je na wyposażeniu). Modele dwu i
więcej dyskowe zazwyczaj mają możliwość utworzenia macierzy RAID.
Istnieje wiele typów
macierzy RAID, jednak nas interesują dwa z nich: RAID 0 oraz RAID 1. Pierwszy z
nich z dwóch dysków fizycznych, tworzy jeden logiczny – dzięki temu zyskujemy
większą prędkość odczytu oraz zapisu, a także pełne wykorzystanie przestrzeni
dyskowej. Wady – w przypadku awarii jednego z dysków, tracimy wszystkie dane.
Macierz RAID 0,
popularnie nazywana „mirror”, czyli lustro daje nam pewnego rodzaju
zabezpieczenie przed awarią mechaniczną jednego z dysków. W tym trybie jeden z
dysków przechowuje dane, drugi jest jego lustrzanym odbiciem. Jeśli jeden z
dysków ulegnie awarii mechanicznej, np. głowicy, to na drugim dysku będą wszystkie
dane. Warto zauważyć, że nie jest to tak naprawdę kopia zapasowa. Jeśli dysk
zostanie uszkodzony np. na skutek przepięcia lub uderzenia pioruna, to istnieje
duże prawdopodobieństwo że zostaną uszkodzone oba dyski w takiej macierzy.
Dlatego, niezależnie od
wersji dysków i miejsca przechowywania naszych danych, zalecamy dodatkową kopię
naszej cennej cyfrowej kolekcji muzycznej na zewnętrznym dysku twardym. Dyski
USB można kupić w bardzo przystępnych cenach. Raz na miesiąc podpinamy taki
dysk do naszego komputera lub dysku NAS i robimy kopię bezpieczeństwa. Jeśli na
dysku mamy wyjątkowo cenne płyty, zawsze możemy zamiast na półce, naszą kopię
schować w szwajcarskim sejfie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz