Kiedy mówimy o systemie hi-fi lub high-end, praktycznie każdy wie, czego można się spodziewać. Jeden lub więcej elementów elektroniki - odtwarzacz, wzmacniacze, itd. do tego para kolumn - mniejszych lub większych. Kiedy jednak mówimy o systemie muzycznym, który można idealnie wtopić w domowe wnętrze, raczej pomyślimy o szerokiej gamie kolorystycznej (i bardzo dobrze!).
Możemy mieć jednak na myśli coś zupełnie innego - kolumny instalacyjne, przeznaczone do zabudowy w sufitach lub ścianach domów oraz mieszkań. Nie zabierają nam cennego miejsca i nie stanowią kolejnego elementu wystroju wnętrza. Mogą być praktycznie niewidoczne - a brzmieć dalej fantastycznie. Gdzie tkwi haczyk? Otóż zazwyczaj takie kolumny muszą zostać przewidziane już na etapie projektu (budowy) lub podczas remontu mieszkania. Na zdjęciu powyżej i poniżej prezentujemy flagowe kolumny in-wall Linn'a - model Sekrit IW10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz